W piątkowy wieczór na stadionie przy Limanowskiego 83 będziemy świadkami meczu 7 kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasa, w którym Raków Częstochowa podejmie drużynę Piasta Gliwice.
Zarówno jedni jak i drudzy mają na swoim koncie po 11 punktów, na co złożyły się trzy zwycięstwa, dwa remisy oraz jedna porażka.
Raków w ostatniej kolejce szczęśliwie wygrał w Gdańsku, strzelając dwa gole w ostatnich minutach meczu. Piast z kolei na własnym terenie skromnie pokonał Zagłębie Lubin 1:0.
Stadion w Częstochowie nie jest zbyt przyjaznym miejscem dla ekipy Aleksandara Vukovicia. Od momentu powrotu Rakowa do elity, Piast nie zdobył tu nawet punktu. Warto również wspomnieć, że dopiero w minionym sezonie Piast strzelił pierwszą bramkę podczas swoich pobytów przy Limanowskiego i to z rzutu karnego.
Piątkowy mecz jest ostatnim przed przerwą reprezentacyjną, „Medaliki” zrobią wszystko, aby wygrać po raz pierwszy w tym sezonie przed własną publicznością.
Jakub Ziemianin/Raków Częstochowa