ford

NORWID POWALCZYŁ NA TERENIE MISTRZA POLSKI – (relacja)

W pierwszej fazie rundy zasadniczej KS Norwid Częstochowa sprawił gigantyczną niespodziankę i pokonał u siebie Jastrzębski Węgiel 3:2. Wczoraj przyszedł czas na rewanż, w którym górą okazali się mistrzowie Polski. Wygrali 3:1 i wrócili na fotel lidera rozgrywek.

Pierwszego seta znakomicie rozpoczęli częstochowianie, najpierw od prowadzenia 2:0, a w dalszej fazie seta 13:10. Do stanu 17:17 wydawało się, że największe emocje czekają nas w samej końcówce, ale wtedy Jastrzębski wrzucił wyższy bieg i błyskawicznie objął prowadzenie 21:18. Ta minimalna przewaga pozwoliła gospodarzom na triumf w inauguracyjnej odsłonie. W drugi set również lepiej weszli zawodnicy Norwida, którzy prowadzili kolejno 6:3, 12:8 i 14:9. Mistrzowie Polski po raz kolejny zdołali odrobić straty, doprowadzili do wyniku 15:15, ale tym razem nie zdołali przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść. Błękitno-granatowi lepiej rozegrali drugą fazę seta i doprowadzili do remisu 1:1.

Trzeci set był najmniej wyrównany z wszystkich, jakie oglądaliśmy tego dnia. Jedynie sam początek zwiastował większe emocje, ale z akcji na akcję jastrzębianie się nakręcali swoją dobrą grą i wygrali zdecydowanie 25:17. Czwarty set znów zaczął układać się po myśli gości. Norwid prowadził 9:5, by za chwilę wygrywać już tylko 12:11. W końcówce było 20:20, ale to gospodarze byli lepsi o te dwa małe punkty, wygrali 25:23 i całe spotkanie 3:1.

Niestety nie obyło się również bez urazów po stronie częstochowskiej. Najpierw z boiska zszedł Łukasz Żygadło, który narzekał na ból pleców. W czwartej partii z kontuzją zszedł również środkowy Daniel Popiela, będziemy z niecierpliwością wyczekiwać informacji o ich stanie zdrowia.

MVP: Tomasz Fornal

Jastrzębski Węgiel – Steam Hemarpol Norwid Częstochowa 3:1

(25:23, 21:25, 25:17, 25:23)

Jastrzębski: Kaczmarek (13), Carle (13), Finoli, Brehme (11), Fornal (18), Huber (13), Popiwczak (libero), Toniutti (1), Żakieta (1) i Kufka

Norwid: Lipiński (12), Popiela (8), Ebadipour (21), Żygadło, Indra (19), Adamczyk (7), Masłowski (libero) oraz Borkowski (3), Schmidt, Kogut, Kowalski i Sługocki.

📸Marek Tęcza Fotografia

Udostępnij:

Facebook
Twitter
Pinterest
LinkedIn