TWIERDZA POZNAŃ ZDOBYTA!

To był taki Raków Częstochowa jaki chcemy oglądać! Pełna dominacja, kontrola spotkania, czyste konto i komplet punktów – „Medaliki” wracają do gry o Mistrzostwo Polski.

Przed tym meczem Raków tracił do Lecha Poznań 4 punkty i nie mógł sobie pozwolić na porażkę. Z takim też założeniem na murawę wybiegli podopieczni Marka Papszuna i od pierwszej minuty było widać wielkie zaangażowanie i chęć zwycięstwa nad „Kolejorzem”. Częstochowianie grali bardzo dobrze i tylko dzięki znakomitym interwencjom Bartosza Mrozka do 45 minuty utrzymywał się bezbramkowy remis. W doliczonym czasie pierwszej połowy z rzutu rożnego dośrodkował Ivi Lopez, piłka trafiła na głowę Stratosa Svarnasa i grecki obrońca otworzył wynik meczu.

W drugiej połowie Lech nie potrafił przedrzeć się w pole karne Rakowa, a czerwono-niebiescy szukali okazji do podwyższenia rezultatu. „Medaliki” mieli swoje szanse, ale już nic tego wieczoru nie wpadło do siatki gospodarzy. Raków wygrał to arcyważne starcie 1:0 i traci już tylko punkt do Lecha, który dalej jest liderem w tabeli PKO Bank Polski Ekstraklasa.

W najbliższy piątek na L83 przyjeżdża Górnik Zabrze, a Lech Poznań w niedzielę podejmie Zagłębie Lubin.

Lech Poznań – Raków Częstochowa 0:1 (0:1)

Bramki: Svarnas 45′

Raków: Trelowski – Tudor, Arsenić, Svarnas – Jean Carlos (90+1, Plavšić), Otieno – Berggren, Kochergin (79, Lederman) – Amorim (84, Makuch), Ivi (79, Diaz) – Brunes (84, Rocha).

Lech: Mrozek – Carstensen, Douglas, Milić, Pereira (57, Gurgul) – Murawski, Kozubal (80, Gonzalez), Sousa (57, Thordarson) – Wålemark (70′ Gholizadeh), Ishak, Håkans (80, Fiabema)

Udostępnij:

Facebook
Twitter
X
LinkedIn