Już jutro Hala Częstochowa będzie ważnym miejscem na siatkarskiej mapie Polski. W drugim spotkaniu 1/4 finału PlusLigi KS Norwid Częstochowa podejmie Jastrzębski Węgiel.
W pierwszym meczu w Jastrzębiu górą byli gospodarze i są już o krok od awansu do strefy medalowej w tym sezonie. Norwid w obecnych rozgrywkach jest największą niespodzianką ligi i sam awans do ósemki jest olbrzymim sukcesem. Natomiast nie można zapominać, że już raz Jastrzębie poległo w Częstochowie, w październiku Norwid wygrał 3:2.
Do zdrowia wraca również kapitan błękitno-granatowych Milad Ebadipour, którego brak w ostatnich dwóch meczach był bardzo widoczny. Czy to wystarczy na rozpędzony zespół Tomasza Fornala? Przekonamy się już jutro o godzinie 17:30.