Na piłkarskich salonach ekstraklasy w najlepsze trwa kontraktowe show. Raków Częstochowa do swojego składu dopisuje kolejne nazwiska, które mają stanowić o nowej sile zespołu. Już wkrótce w testmeczach zobaczymy takich zawodników jak: Karol STRUSKI przychodzący z cypryjskiej Arisu Limassol, czy Lamine DIABY-FADIGA wytransferowany z Jagiellonii Białystok. Czy w najbliższym czasie do armii Papszuna dołączą kolejni żołnierze, przekonamy się wkrótce? Rozmowy trwają, a lista potencjalnych wzmocnień jest długa. Choćby wczoraj Raków informował, że ku końcowi zbliżają się rozmowy z dwójką napastników. Czyżby oznaczało to, że poza Bergrenem zielone światło do odejścia dostanie Jonatan Braut Brunes?
ZWYCIĘSKI RAKÓW, BEZ AWANSU
Przerwa w ligach centralnych nie oznacza całkowitej piłkarskiej stagnacji. Wczoraj kibice mogli wybrać się na boczne boisko Rakowa, by na żywo obserwować ciekawie zapowiadające się spotkanie w meczu o stawkę.
W samo południe w Makroregionalnej Lidze Juniorów U-19 w grupie C na zakończenie sezonu 2024/2025, Raków mierzył się na własnym boisku z Pomologią Prószków. Zajmujący przed tym meczem drugie miejsce częstochowianie musieli wygrać i liczyć na potknięcie lidera, czyli Miedzi Legnica, by świętować awans do Centralnej Ligi Juniorów U19. Drużyna trenera Michała Mizgały była zdecydowanym faworytem tego starcia i ze swej roli wywiązała się w 100%.
Po pierwszych 45 minutach pewne było, że Raków tego spotkania przegrać nie może. Pięciobramkowej przewagi (7-2) nie dało się roztrwonić, patrząc na bardzo ofensywne ustawienie i jakość piłkarską, która zdecydowanie była po stronie Rakowa. Ostatecznie Raków pokonał przyjezdnych z Opolszczyzny 12-2.
Bramki dla Rakowa zdobyli: Ivan Metlushko (x4), Tomasz Szczepaniak (x3), Dawid Pietruszka (x2), Filip Karmelita, Maciej Suski i Andrii Melnychuk.
Pomimo tak dobrego zakończenia sezonu Miedź Legnica, wygrywając 4-0 nie pozwoliła juniorom Górnika Polkowice odebrać sobie awansu.
DB