Maja Gradoń 17 zawodniczką świata w kategorii U17.
Maja Gradoń, utalentowana pięcioboistka pochodząca z Częstochowy, w dniach 16-20 lipca reprezentowała Polskę w Mistrzostwach Świata U17, które odbyły się w Johannesburgu Republice Południowej Afryki. Maja była jedyną polską zawodniczką w tej rywalizacji i nie tylko pomyślnie przeszła przez eliminacje, ale także awansowała do ścisłego finału, w którym rywalizowała z najlepszymi 35 młodymi pięcioboistkami z całego świata.
W kwalifikacjach grupy B Maja spisała się bardzo dobrze, zajmując 10 miejsce z dorobkiem 1270 punktów. Na szczególne uznanie zasługuje jej występ w szermierce, gdzie zdobyła aż 230 punktów, oraz solidny czas w biegu przeszkodowym OCR – 00:38.03. W pływaniu uzyskała 02:38.66, a konkurencję łączoną (bieg ze strzelaniem) zakończyła z czasem 10:54.92, co dało jej pewny awans do finału.
Już w decydującej fazie zawodów Maja Gradoń ponownie udowodniła, że wypracowała ze swoim sztabem trenerskim dobrą formę na te zawody. W konkurencji szermierczej uplasowała się na znakomitym 9 miejscu, zdobywając 230 punktów. To świetny rezultat, który świadczy o jej dużych umiejętnościach taktycznych i technicznych.
Kolejne etapy finału okazały się bardziej wymagające. W biegu przeszkodowym OCR uzyskała czas 0:39,54, co dało jej 24. lokatę i spadek w klasyfikacji generalnej. Przed konkurencją pływacką zajmowała 15. miejsce. Na 200 metrów stylem dowolnym uzyskała czas 2:36,04, ponownie był to 24 wynik w stawce. Oznaczało to, że do finałowej konkurencji łączonej, czyli biegu połączonego ze strzelaniem przystąpiła jako 19. zawodniczka.
To jednak właśnie ta ostatnia część rywalizacji okazała się jej mocną stroną. Maja, znana z doskonałego przygotowania biegowego, pokazała ogromny charakter, determinację i sportowe serce. Wykorzystała swoje atuty i dzięki znakomitemu występowi w tej konkurencji awansowała o dwie pozycje, kończąc zawody na 17 miejscu w klasyfikacji generalnej.
To wielki sukces młodej zawodniczki rodem z Częstochowy i dobry prognostyk na przyszłość. Reprezentowanie kraju na światowej arenie, awans do finału oraz miejsce w pierwszej dwudziestce, to efekt ciężkiej pracy, pasji i sportowej ambicji. Maja Gradoń już teraz pokazała, że warto śledzić jej dalszy rozwój, bo potencjał, który prezentuje w przyszłości z całą pewnością, zaprowadzi ją jeszcze wyżej.
Gratulacje dla Mai oraz całego jej sztabu trenerskiego!
(DB)
Foto.: Polski Związek Pięcioboju Nowoczesnego / Archiwum własne zawodniczki

