Już dzisiaj, 9 sierpnia, o godzinie 18:00 żużlowcy z dziewięciu krajów, staną do jednej z najważniejszych batalii w tym sezonie, czyli Grand Prix Challenge w duńskim Holsted. Stawką będą cztery miejsca premiujące awansem do przyszłorocznego cyklu Speedway Grand Prix 2026. Wśród uczestników na starcie stanie reprezentant KRONO-PLAST Włókniarz Częstochowa – Kacper Woryna, dla którego będzie to szansa na historyczny awans i debiut w gronie stałych uczestników żużlowej elity.
DROGA DO FINAŁU
Woryna zapewnił sobie udział w eliminacjach do cyklu SGP po bardzo dobrym występie w Reall Złotym Kasku im. Jerzego Szczakiela w Opolu, gdzie zajął czwarte miejsce. Choć sam przyznał, że brak podium pozostawił lekki niedosyt, los uśmiechnął się do niego. Z udziału w kwalifikacjach zrezygnował bowiem Bartosz Zmarzlik, a jego miejsce w międzynarodowych eliminacjach zajął właśnie kapitan Włókniarza. Dzięki temu ponownie stanął przed życiową szansą awansu do cyklu Grand Prix.
– „Uzyskałem przepustkę do eliminacji GP, co jest ultra ważne, a w turnieju o takiej obsadzie, było o to bardzo trudno. Szkoda tylko, że nie stanąłem na podium” – mówił po zawodach w Opolu Woryna.
W zeszłym roku Woryna również dotarł do GP Challenge, rozgrywanego w Pardubicach, jednak finał eliminacji odbył się w trudnych, loteryjnych warunkach i nie udało się wtedy wywalczyć awansu. Wówczas Woryna zakończył rywalizację na 8 miejscu. Teraz ma jasny cel – znaleźć się w najlepszej czwórce w Holsted.
POJECHAĆ JAK W SEC
Sezon 2025 Woryna rozpoczął mocnym akcentem. W pierwszej rundzie cyklu TAURON SEC w Bydgoszczy zdobył trzecie miejsce, wygrywając fazę zasadniczą i awansując bezpośrednio do finału. W klasyfikacji generalnej jest obecnie współliderem z Patrykiem Dudkiem. Woryna podkreśla, że celem w SEC jest walka o złoto, co może dać mu alternatywną drogę do cyklu Grand Prix, jeśli eliminacje w Holsted nie pójdą po jego myśli.
– Apetyt rośnie w miarę jedzenia, a medal, który zdobyłem w ubiegłym roku, napędza do dalszej pracy. Mierzę wysoko, ale staram się podchodzić do każdego startu z chłodną głową – deklaruje Woryna.
WYRÓWNANA STAWKA I BRAK FAWORYTÓW
Choć trudno wskazać murowanego kandydata do zwycięstwa, lista uczestników robi ogromne wrażenie. Poza Polakami, o miejsce w najlepszej czwórce walczyć będą m.in.:
Leon Madsen (Dania, „dzika karta”),
Martin Vaculik (Słowacja),
Anders Thomsen (Dania),
Michael Jepsen Jensen (Dania),
Andrzej Lebiediew (Łotwa) czy
Matej Zagar (Słowenia).
Nie brakuje także ciekawostek – po raz pierwszy od 2006 roku w finale eliminacji wystartuje Norweg, Mathias Pollestad, a Szwecję reprezentować będzie Kim Nilsson.
WYRÓWNAĆ RACHUNKI
Dla Kacpra Woryny start w Holsted to nie tylko walka o awans, ale także możliwość sprawdzenia się w rywalizacji z najlepszymi żużlowcami świata na wymagającym torze Moldow Speedway Arena. Obiekt słynie z technicznego układu i specyficznej nawierzchni, co wymaga od zawodników perfekcyjnego dopasowania sprzętu oraz koncentracji od pierwszego biegu.
– Są rachunki do wyrównania – przyznaje z uśmiechem Woryna, nawiązując do nieudanej próby sprzed roku. – Trzeba mieć wszystko dobrze poukładane. To trudne eliminacje, ale zmierzamy w dobrym kierunku.
Lista startowa – GP Challenge, Holsted,
9 sierpnia 2025 godz. 18:00
1. Dominik Kubera (Polska)
2. Jan Kvech (Czechy)
3. Kim Nilsson (Szwecja)
4. Andrzej Lebiediew (Łotwa)
5. Michael Jepsen Jensen (Dania)
6. Anders Thomsen (Dania)
7. Francis Gusts (Łotwa)
8. Kevin Woelbert (Niemcy)
9. Martin Vaculik (Słowacja)
10. Kai Huckenbeck (Niemcy)
11. Leon Madsen (Dania)
12. Matej Zagar (Słowenia)
13. Rasmus Jensen (Dania)
14. Kacper Woryna (Polska)
15. Mathias Pollestad (Norwegia)
16. Mateusz Cierniak (Polska).
(DB)
Fot. Tomasz Wójciak
