Groźny upadek Franciszka Karczewskiego przyćmił radość zwycięstwa nad Motorem Lublin w U24 Ekstralidze.
Impakt Włókniarz Częstochowa zakończył rozgrywki U24 Ekstraligi zwycięstwem. W ostatnim meczu sezonu podopieczni Mariusza Staszewskiego pokonali Motor Lublin 48:42. Najskuteczniejszym zawodnikiem spotkania był jednak żużlowiec gości Benjamin Basso, który zdobył 14 punktów.
Choć dla gospodarzy wynik nie miał już znaczenia w kontekście tabeli, lublinianie potrzebowali wygranej, by zameldować się w finale ligi. Ostatecznie jednak porażka sprawiła, że Motor zakończył sezon na 4 miejscu, a o złoto powalczą U24 Beckhoff Sparta Wrocław i Avo KS Toruń. Impakt Włókniarz zakończył sezon tuż za swoim dzisiejszym rywalem z bilansem 9 zwycięstw (w tym 5 z bonusem) i 7 porażek.
UPADEK KARCZEWSKIEGO
Od pierwszych wyścigów mecz był bardzo wyrównany. Wynik spotkania oscylował w granicach niewielkiej przewagi to jednego, to drugiego zespołu. Gdy Włókniarz wyszedł na 4 punktowe prowadzenie po biegu 7, już w kolejnej gonitwie Bartosz Bańbor i Bartosz Jaworski przywieźli pierwszą podwójną wygraną dla Motoru i doprowadzili do remisu 24:24.
W 11 biegu doszło do poważnego wypadku, Dawid Grzeszczyk zahaczył o Franciszka Karczewskiego i obaj upadli przy dużej prędkości na prostej startowej. Grzeszczyk został wykluczony, a Karczewski, który uderzył głową o tor, opuścił go w karetce i nie był zdolny do kontynuowanie jazdy. W jego miejsce w składzie pojawił się Dawid Rozpędek.
Po meczu klub wydał komunikat dotyczący stanu zdrowia swojego zawodnika: „W swoim czwartym starcie na tor upadł Franciszek Karczewski, który mocno się poobijał i decyzją sztabu szkoleniowego nie pojawił się już tego dnia na torze” – poinformowali częstochowianie. Jego występ w niedzielnym rewanżu z Gezet Stalą Gorzów w PGE Ekstralidze (rywalizacja o miejsca 5–6) stoi zatem pod znakiem zapytania.
TWARDY JAK HALKIEWICZ
Losy meczu rozstrzygnęły się w 14 gonitwie dnia. Kacper Halkiewicz ostro potraktował jadącego obok niego Filipa Sadurskiego, dociskając rywala do bandy na wyjściu z pierwszego łuku. Następnie pognał śladem Szymona Ludwiczaka i dowiózł wraz z nim pierwsze tego dnia 5:1 dla Włókniarza i tym samym pieczętując wygraną lwów. Po wyścigu zawodnik Motoru miał duże pretensje i gestykulował w stronę sędziego, co spotkało się z gwizdami kibiców.
Bieg 14 w wykonaniu Halkiewicza był ukoronowaniem jego wczorajszego występu. W całych zawodach zaprezentował się z bardzo dobrej strony, kończąc je z dorobkiem 10+2 punktów i będąc obok Wiktora Lamparta najskuteczniejszym zawodnikiem częstochowskiej drużyny. Postawa Halkiewicza napawa optymizmem w kontekście ewentualnego zastępstwa Karczewskiego, gdyby jego stan nie pozwalał na skuteczną jazdę w Gorzowie.
Punktacja
Impakt Włókniarz Częstochowa – 48 pkt.
Franciszek Karczewski – 4 (2,2,0,u/-,-)
Steven Goret – 4+2 (1*,1*,1,1,0)
Szymon Ludwiczak – 8+1 (0,1*,2,2,3)
James Pearson – 9+1 (2,2,1*,2,2)
Wiktor Lampart – 11 (3,1,1,3,3)
Kacper Halkiewicz – 10+2 (1,3,3,1*,2*)
Dawid Rozpędek – 2+1 (1,1*)
(DB)
Fot. Tomasz Wójciak
