SPEKULACJE? A MOŻE JEDNAK FAKTY

Włókniarz Częstochowa na transferowym zakręcie. Jason Doyle podziękował jako pierwszy.

Krono-Plast Włókniarz Częstochowa uratował PGE Ekstraligę bez konieczności dodatkowych meczów o utrzymanie. To dla klubu ogromna ulga, nie tylko sportowa, ale i finansowa. Dzięki temu działacze zyskali czas na planowanie budżetu i budowę drużyny na sezon 2026. Wyzwań jednak nie brakuje, bo zimowe okienko transferowe zapowiada się dla Włókniarza na wyjątkowo trudne.

KTO NASTĘPNY

Zespół z Częstochowy musi zmierzyć się z odejściem największych nazwisk. Już we wtorkowy poranek Jason Doyle oficjalnie podziękował kibicom i poinformował o swoim rozstaniu z klubem. Australijczyk, dla którego był to najlepszy sezon od czterech lat (średnia 2,099), przenosi się do Cellfast Wilków Krosno. To już drugi raz, gdy Doyle opuszcza Włókniarz po zaledwie rocznym pobycie – identyczna sytuacja miała miejsce w 2020 roku. Zatem spekulacja stała się faktem.

W ślad za Doylem odejść mają także Kacper Woryna (spekuluje się o prawdopodobnych przenosinach do Orlen Oil Motoru Lublin) oraz Piotr Pawlicki, którego przyszłość podobno uzależniona jest od awansu Fogo Unii Leszno.

TRANSFEROWY GALIMATIAS

Trudno nie zgodzić się z trenerem Staszewskim, że rynek transferowy bywa przewrotny. Jak naprawdę wygląda sytuacja finansowa Włókniarza? Klub zapewnia, że wszystko jest pod kontrolą, ale opinia na ten temat w środowisku jest zgoła odmienna. Oficjalnie mówi się o zaległości rzędu 650 tysięcy złotych wobec Jakuba Miśkowiaka.
Tym bardziej zaskakujące, a nawet kontrowersyjne są informacje płynące z klubu o tym, że podjął z zawodnikiem rozmowy na temat jego powrotu na Olsztyńską.

Z 1982 ROKU DOBRE JEST TYLKO WINO!

Pewniakiem w składzie na sezon 2026 jest Mads Hansen, który ma ważny kontrakt. Po odejściu Doyla z klubu wypłynęła informacja jakoby ten, porozumiał się już z Jarosławem Hampelem, dla którego zabrakło miejsca w Falubazie Zielona Góra. Z całą sympatią dla doświadczonego 43-letniego dwukrotnego indywidualnego wicemistrza świata, jaką zdobycz zagwarantuje ten transfer? Dla przypomnienia tegoroczna średnia Hampela to 1.34 pkt/bieg

Do drużyny mają dołączyć także młodsi zawodnicy: 26-letni Jaimon Lidsey z Grudziądza oraz 22-letni Sebastian Szostak z Ostrowa Wlkp., który obejmie pozycję U24.

W ten sposób w Częstochowie wciąż pozostaje jedno wolne miejsce dla seniora. Jeśli Leszno nie awansuje, być może zajmie je Piotr Pawlicki, choć na giełdzie pojawiają się też inne nazwiska – m.in. Andreas Thomsen, czy Jack Holder, którzy mają wstępne umowy z Gorzowem.

ŁATWO NIE BĘDZIE

Po sensacyjnym zwycięstwie w Gorzowie i utrzymaniu w lidze, kibice pod Jasną Górą mogą odetchnąć. Jednak przyszły sezon zapowiada się dla Włókniarza równie wymagający, co ten miniony. Budowa nowego zespołu trwa, a zarząd ma świadomość, że każdy transfer będzie na wagę pozostania w elicie. Czy da się zbudować solidny dom na niestabilnym gruncie?


(DB)
Foto: damian.bachniak.photography

Udostępnij:

Facebook
Twitter
X
LinkedIn
Search

Najbardziej Popularne

Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.