Przed momentem zakończył się mecz w Kielcach, gdzie Korona zremisowała z Rakowem Częstochowa 1:1.
W pierwszej połowie bramkę dla gospodarzy zdobył były gracz Rakowa Wiktor Długosz, a Raków nie był w stanie poważniej zagrozić bramce strzeżonej przez Mamlę. Druga część spotkania zaczęła się doskonale dla czerwono-niebieskich. Amorim był faulowany w polu karnym, a pewnie z 11 metrów uderzył Brunes, strzelając 13 bramkę w sezonie.
Raków Częstochowa próbował, mocno napierał, ale nie był w stanie po raz drugi skierować piłki do siatki. Ten remis pozwala „Medalikom” powrócić na fotel lidera, ale jutro w Katowicach swój mecz rozegra jeszcze Lech Poznań.
Jedno jest pewne – mistrza Polski poznamy za tydzień w ostatniej kolejce.
Korona Kielce Raków Częstochowa 1:1 (1:0)