OSTATNI AKT WALKI O TYTUŁ MISTRZA POLSKI

czas na finał w Częstochowie!

Już dziś o godzinie 19:00, stadion przy ul. Olsztyńskiej w Częstochowie stanie się centrum polskiego żużla. Właśnie tutaj rozstrzygnie się walka o Indywidualne Mistrzostwo Polski 2025. Dla kibiców biało-zielonych, to wyjątkowe wydarzenie, gdyż na torze pojawi się, aż trzech zawodników Krono-Plast Włókniarza Częstochowa, a wśród nich jeden w roli jednego z kandydatów do podium.

Największe nadzieje miejscowi fani pokładają w Kacprze Worynie, który po dwóch finałowych rundach, plasuje się na piątym miejscu w klasyfikacji generalnej z dorobkiem 22 punktów. Strata do trzeciego Bartosza Zmarzlika wynosi zaledwie cztery „oczka”, a do drugiego Dominika Kubery – sześć. To oznacza, że medal jest na wyciągnięcie ręki. Woryna podkreśla, że podejście do cyklu jest spokojne i przemyślane:
– „W tym sezonie wszystko nam pasuje. Jedziemy bez zbędnych obciążeń sportowych na tzw. luzie i na ten moment naprawdę dobrze to wychodzi. Mam nadzieję, że tor będzie podobny do tego z ligowych zawodów i będę mógł pokazać się z jak najlepszej strony” – mówił przed finałem.

Na starcie zobaczymy także Piotra Pawlickiego. Reprezentujący barwy Krono-Plast Włókniarza w rozgrywkach PGE Ekstraligi zawodnik zna dobrze smak finałowej rywalizacji. Były indywidualny mistrz Polski z 2018 roku na pewno będzie chciał zaistnieć i pokazać, że wraca do formy po kontuzji. Na taką dyspozycję liczą wszyscy fani Włókniarza, patrząc z perspektywy zbliżających się spotkań z Gezet Stalą Gorzów.

Ogromnym wydarzeniem będzie też start Franciszka Karczewskiego. Młodzieżowiec Włókniarza otrzymał od organizatorów dziką kartę i dzięki temu zmierzy się z absolutną czołówką polskiego speedwaya. Dla 19-latka to nie tylko szansa na punkty, ale przede wszystkim na zebranie doświadczenia, które zaprocentuje w przyszłości i nobilitacja za solidną podstawę w tym sezonie.

Rolę rezerwowych pełnić będą inni biało-zieloni młodzieżowcy – Szymon Ludwiczak oraz Kacper Halkiewicz. Obaj w razie potrzeby mogą wskoczyć do rywalizacji, a ich obecność dodatkowo wzmacnia miejscowy akcent zawodów.

W dotychczasowych rundach cyklu najlepsi byli Dominik Kubera (Toruń) i Patryk Dudek (Ostrów). To właśnie Dudek prowadzi w klasyfikacji generalnej z dorobkiem 32 punktów, o cztery więcej od Kubery. Trzeci jest Zmarzlik (26 pkt), a tuż za nim czają się Wiktor Przyjemski i Kacper Woryna (po 22 pkt). Różnice punktowe są niewielkie, więc finał w Częstochowie może kompletnie przetasować układ podium i zapowiada się niezwykle emocjonująco.

Atut własnego toru, doping miejscowych kibiców i ogromne sportowe ambicje – to wszystko sprawia, że dla Woryny zaraz po GP Challenge, będzie to prawdopodobnie najważniejszy wieczór w tym sezonie. Karczewski będzie walczył o pokazanie się z jak najlepszej strony, a Pawlicki postara się wykorzystać swoje doświadczenie, by zapisać na koncie solidny wynik.

Jedno jest pewne – w piątek w Częstochowie czeka nas żużlowe widowisko najwyższej próby. Dla kibiców biało-zielonych, to obowiązkowa obecność na stadionie i okazja, by wspólnym dopingiem popchnąć swoich zawodników do sukcesów.

Lista startowa:
1. Szymon Wożniak
2. Bartłomiej Kowalski
3. Patryk Dudek
4. Krzysztof Buczkowski
5. Franciszek Karczewski
6. Dominik Kubera
7. Jakub Miśkowiak
8. Paweł Przedpełski
9. Wiktor Przyjemski
10. Maciej Janowski
11. Bartosz Zmarzlik
12. Przemysław Pawlicki
13. Kacper Woryna
14. Piotr Pawlicki
15. Mateusz Cierniak
16. Jakub Krawczyk
17. Szymon Ludwiczak
18. Kacper Halkiewicz


(DB)
Fot. Tomasz Wójciak

Udostępnij:

Facebook
Twitter
X
LinkedIn
Search

Najbardziej Popularne

Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.