ford

Praca na czarno coraz bardziej nieopłacalna

Państwowa Inspekcja Pracy (PIP) zapowiada zdecydowaną walkę z nielegalnym zatrudnianiem. Z jednej strony chce ona znacząco podnieść kary dla pracodawców, z drugiej zaś wprowadzić nowe, dotkliwe sankcje niepieniężne. Celem tych działań jest ukrócenie procederu pracy „na czarno”, który w Polsce przybiera coraz szersze rozmiary.

Według PIP, w niektórych branżach nawet kilkanaście procent pracowników zatrudnianych jest nielegalnie. Dotyczy to zarówno Polaków, jak i cudzoziemców. W ubiegłym roku inspektorzy pracy skontrolowali ponad 40 tys. cudzoziemców, z czego u 17% stwierdzono nielegalną pracę. Wśród Polaków odsetek ten był nieco niższy – 12,9%.

Pracodawcy stosują różne metody, aby uniknąć legalnego zatrudniania pracowników. Do najczęstszych należą zaniżanie wymiaru czasu pracy w umowie, wskazywanie w umowie wynagrodzenia minimalnego, a wypłacanie w rzeczywistości wyższej kwoty, wypłacanie części wynagrodzenia „pod stołem” i ukrywanie rzeczywistej liczby godzin pracy lub pracy w godzinach nadliczbowych

PIP postuluje szereg zmian w prawie, które mają na celu zwalczenie pracy „na czarno”. Chodzi m.in. o: zwiększenie wysokości grzywien za nielegalne zatrudnienie, wprowadzenie nowych sankcji niepieniężnych, takich jak zwrot wszelkiego rodzaju otrzymanych od państwa funduszy, dotacji czy ulg podatkowych, zakaz składania ofert przy zamówieniach publicznych, wieloletni zakaz zatrudniania cudzoziemców oraz uzależnienie wysokości grzywny od liczby pracujących nielegalnie

PIP liczy, że proponowane zmiany doprowadzą do znaczącego ograniczenia zjawiska pracy „na czarno”.

Propozycje mają być poddane dalszym konsultacjom. Ostateczny kształt zmian w prawie zależał będzie od decyzji rządu i parlamentu.

Udostępnij:

Facebook
Twitter
Pinterest
LinkedIn

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *