Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Częstochowie w ostatnich latach mocno się modernizuje. Dyrekcja szpitala wychodzi naprzeciw olbrzymim wyzwaniom logistycznym i sukcesywnie remontuje poszczególne oddziały. O postępy aktualnych prac oraz plany na najbliższą przyszłość zapytaliśmy rzecznika prasowego szpitala – Pana Łukasza Majewskiego.
ŻR: Dzień dobry Panie Łukaszu. Na wstępie chciałbym zapytać o to, co już wydarzyło się w szpitalu na „Parkitce”. Szpital się modernizuje, inwestuje w sprzęt, a przełom lat 2023/24 to przede wszystkim oddanie do użytku trzech zupełnie nowych sal porodowych. Mógłby Pan nieco szerzej opowiedzieć właśnie o tej części szpitala?
ŁM: Jeżeli chodzi o nowe sale porodowe, o trakt porodowy, został on faktycznie oddany do użytku pod koniec 2023 roku, bodajże w listopadzie. Od tamtej pory to jest zupełnie inne miejsce. Miejsce, które jest bardzo przyjazne pacjentkom, rodzinom, ale też naszym lekarzom, położnym i pielęgniarkom. To, co ważne pojawiło się tam wiele nowego sprzętu, są nowe łóżka porodowe, są nowe łóżka do odpoczynku także dla pacjentek. Są też zupełnie nowe sale porodowe, których wcześniej tam nie było i wreszcie jest też specjalna wanna porodowa, której wcześniej u nas nie było. Porody w wodzie są popularne w Polsce i za granicą, a nam udało się zrealizować ten cel właśnie teraz przy okazji remontu tego traktu porodowego pod koniec ubiegłego roku i muszę przyznać, że już coraz więcej przyszłych mam zainteresowanych jest taką formą porodu. Pierwszy taki poród mieliśmy w styczniu tego roku, od tamtej pory było już ich kilka, natomiast w planach też jest rozbudowa całego oddziału ginekologii. Jego remont na pewno to jest jedno z tych przedsięwzięć, na które będziemy czekać i na które będziemy stawiać. Co ważne, z porodów na Parkitce korzysta coraz więcej osób, planujemy ten rok zamknąć liczbą około 1200 porodów. To jest dobra liczba, widzimy też to, co dzieje się dookoła. Zamykają się porodówki wokół Częstochowy oraz w samej Częstochowie i tym sposobem też coraz więcej przyszłych rodziców przyjeżdża właśnie do nas. Warto podkreślić, że coraz częściej rodzice wybierają świadomie nasz szpital, to już nie jest tylko tak, że do szpitala specjalistycznego przyjeżdżają takie porody patologiczne, powiedzmy tak z jakimiś dużymi problemami. Panie wybierają nasz szpital, wiedzą, że tutaj jest bardzo dobra opieka, warunki lokalowe również i chcą urodzić u nas.
ŻR: Jak wygląda sprawa z podobnymi pracami w budynku szpitala przy ulicy PCK? Jakie są plany na najbliższe miesiące?
ŁM: Jeżeli chodzi o nasz budynek przy ulicy Polskiego Czerwonego Krzyża 7, to tam też mamy kilka inwestycji. Niedawno zakończyliśmy jedną, dość dużą, to rozbudowa oddziału pediatrycznego piętro poniżej dotychczasowej pediatrii, która cały czas oczywiście będzie w tym samym miejscu. Powstała nowa część diagnostyczno-rehabilitacyjna z naszych środków własnych, ale też dzięki wsparciu sponsorów. Mieliśmy firmy, które między innymi wykonały laserowe nadruki na ścianach, to taka wizualna strona, a także między innymi mieliśmy tutaj zakup drabinek do rehabilitacji, piłek specjalistycznych, materacy czy łóżek. To są rzeczy, które dzięki naszym sponsorom w tym miejscu się znalazły. To także bardzo duży wkład naszego personelu, lekarzy, rezydentów, pielęgniarek, salowych, wszystkich, którzy tam pracują, po to, żeby dzieciaki czuły się na tym oddziale jak najlepiej. Nasza rezydentka dr Anna Błaszczyk wykonała między innymi bardzo ciekawe rysunki, obrazki, na których są m.in. misie czy żyrafy. Jest po prostu kolorowo, a dzieciakom będzie zdecydowanie lepiej na tym oddziale. Natomiast jeżeli chodzi o tę część medyczną, tutaj będą wykonywane wszystkie testy alergologiczne, spirometria czy USG. To, co wcześniej odbywało się na oddziale pediatrii, teraz będzie w tym nowym miejscu. Chodzi nam o to, żeby warunki pracy były lepsze i te warunki, także dla pacjentów były zdecydowanie lepsze. Mamy w planach także rozbudowę Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego, czyli popularnego ZOL. Na razie jest tam 20 łóżek, chcemy, żeby było ich więcej nawet 50 60, więc chcielibyśmy tutaj pozyskać źródło finansowania zewnętrzne, żeby można było właśnie ilość tych łóżek zwiększyć. Widzimy takie zapotrzebowanie, po prostu społeczeństwo się niestety starzeje i to zapotrzebowanie na taką opiekę długoterminową w perspektywie czasu może być tutaj bardzo duże.
ŻR: Remonty i modernizacje poszczególnych oddziałów to oczywiście istotna sprawa, ale jest także ta druga strona medalu – park wokół szpitala. Został on zgłoszony w Budżecie Obywatelskim i udało się zdobyć potrzebne pieniądze na to przedsięwzięcie. Jaki pomysł ma obecna dyrekcja szpitala na zagospodarowanie tego miejsca?
ŁM: Od dłuższego czasu myśleliśmy nad rewitalizacją tego terenu znajdującego się wokół szpitala przy ulicy bialskiej, czyli krótko mówiąc, parku. Na razie ten park jeszcze nie nadaje się do użytku przez pacjentów, już trwają takie prace przygotowawcze do tego, żeby ta rewitalizacja mogła się rozpocząć. Do tej pory ten teren był przez bardzo wiele lat nieużywany, był po prostu zaniedbany i poprzednia dyrekcja miała pomysł, żeby sprzedać ten teren deweloperom, ale to jest absolutnie niedopuszczalne. Proszę sobie wyobrazić jak blisko szpitala, tego bloku dziecięcego mogłyby powstać bloki, więc na szczęście zostało to zablokowane i już teraz za czasów nowej dyrekcji szpitala pojawił się ten pomysł, żeby ten park rewitalizować. Dzięki wsparciu radnej miasta Częstochowy wiceprzewodniczącej rady miasta Marcie Salwierak ten projekt został złożony do tegorocznego Marszałkowskiego Budżetu Obywatelskiego województwa śląskiego. To radna Salwierak ten projekt właśnie złożyła, za co jesteśmy wdzięczni i udało się uzyskać odpowiednią liczbę głosów, która pozwoliła na to, żeby znaleźć się w tej czołowej liczbie, które będą realizowane w przyszłym roku. Mamy nadzieję, że na wiosnę prace remontowe już się rozpoczną. Będą, chociażby nowe nasadzenia, będzie taka ścieżka edukacyjna, będą hotele dla owadów, będzie tężnia solankowa. W planach są także place zabaw dla dzieciaków, jest dużo tego wszystkiego, co chcielibyśmy zrobić. Jak dobrze wiemy, na Parkitce jest sporo terenów zielonych, ale z osiedla trzeba przejść spory kawałek do nich, a nie wszędzie są chodniki i nie wszędzie jest to zbyt bezpieczne. My chcemy się także na mieszkańców Parkitki i na mieszkańców Częstochowy z tym parkiem otworzyć.
ŻR: To zatem nie koniec remontów, jakie oddziały są następne w kolejce do modernizacji?
ŁM: Mamy także w planach między innymi rozbudowę oddziału anestezjologii i intensywnej opieki medycznej. On znajdowałby się teraz w zupełnie innym miejscu, tam, gdzie jest szpitalna stołówka. Kto troszeczkę zna rozkład szpitalnych pomieszczeń, ten mniej więcej się będzie orientował, gdzie to jest. To jest dosyć duża inwestycja, w planach jest także rozbudowa całego i budowa centrum onkologicznego. Widzimy potrzebę tego, że tych pacjentów onkologicznych przybywa, jest ich niestety coraz więcej, więc my chcemy wyjść naprzeciw tym oczekiwaniom pacjentów i tutaj też będziemy się starać, żeby taką inwestycję zrealizować. Centrum kardiologiczne, o nim też musimy myśleć, niestety w naszym regionie tych zgonów, chociażby ze względów właśnie na choroby serca jest bardzo dużo, więc i też tutaj chcemy wyjście naprzeciw tym potrzebom naszych pacjentów. Trzeba pamiętać, że szpital na Parkitce to jeden z największych szpitali w Polsce, największy w województwie śląskim. Szpital, który zabezpiecza opieką tak naprawdę około miliona mieszkańców tej północnej części województwa śląskiego, więc musimy inwestować w to, jakie są oczekiwania pacjentów i nieść im oczywiście odpowiednią pomoc. Trwa również duży remont i przebudowa traktu operacyjnego przy ulicy Bialskiej. Pracę rozpoczęły się w drugiej połowie czerwca i termin ich zakończenia mamy wyznaczony na koniec roku. Na ten moment nie ma żadnych opóźnień w realizacji tego zadania. Do tej pory na bloku mieliśmy 6 sal operacyjnych, a po przebudowie będzie ich 7, co na pewno poprawi komfort pracy naszych lekarzy.