W dniu 10 listopada o godzinie 18:00, Klub Quick Shot Kickboxing zaprasza na wydarzenie poświęcone upamiętnieniu odzyskania przez Polskę Niepodległości. W programie, jak co roku, przewidziano wspólne odśpiewanie pieśni Szara Piechota oraz wykonie pompek w liczbie adekwatnej do ilości lat, które upłynęły od 1918 roku, czyli roku w którym Polska odzyskała niepodległość. Na to uroczyste wydarzenia zaprasza Łukasz Wabnic, który udzielił nam krótkiego wywiadu.
Dlaczego pompki a nie przysiady?
– Pompki są klasycznym ćwiczeniem w sportach walki. Są symbolem wytrwałości, siły i dyscypliny. Są również bardziej widowiskowe niż przysiady. Ponadto, w kickboxingu zdobywa się pasy. A jednym z elementów egzaminu jest wykonanie określonej liczby pompek. Można więc upiec dwie pieczenie na jednym ogniu – uczcić niepodległość i przy okazji poprawić jakość tego ćwiczenia.
Co dla Pana, jako trenera i mieszkańca Częstochowy, oznacza uczestnictwo w tym wydarzeniu?
– Jako magister politologii postrzegam odzyskanie niepodległości nie tylko jako historyczny moment, lecz jako fundament państwowości, suwerenności i odpowiedzialności obywatelskiej. Dziś, w kontekście agresji Rosji na Ukrainę, pamięć o tych wartościach staje się jeszcze bardziej aktualna. Wydarzenie organizowane przez nasz Klub pozwala pokazać, że wolność nie jest dana raz na zawsze – wymaga wysiłku, jedności i gotowości do obrony. Poprzez wspólne wykonywanie pompek Klub uczy młodsze pokolenie dyscypliny, wytrwałości oraz szacunku dla historii.
Dlaczego warto, aby w tym wydarzeniu wzięły udział także osoby, które na co dzień nie trenują kickboxingu?
– Po pierwsze klub jest otwartym podmiotem. Po drugie, udział osób spoza klubu daje większą motywację. Wspólnie wykonana pieśń i pompki wypadają zdecydowanie lepiej.
Jakie emocje chcecie wywołać u uczestników podczas wydarzenia?
– fajną atmosferę, pozwalającą pokazać symbolikę wysiłku i ducha wspólnoty. Niech każdy uczestnik poczuje, że ma prawo wymagać, aby politycy dobrze zarządzali sprawami państwowymi, w tym budżetem; nie traktowali stanowisk państwowych jako synekur dla swoich znajomych i bliskich.
Czy wydarzenia sportowe mogą uczyć historii i patriotyzmu równie skutecznie, co szkoła?
– Szkoła uczy geografii, fizyki, historii. Nasze wydarzenie daje dobrowolną możliwość uczczenia tego szczególnego święta w kickboxerski sposób.
fot. Miłosz Mazelewski