IV Liga Śląska (I LIGA ŚLĄSKA INTERHALL) – 3. kolejka
Podlesianka Katowice – Raków II Częstochowa 1:1 (0:0)
Spotkanie z Rakowem II Częstochowa jeszcze długo będzie odbijać się czkawką zawodnikom Podlesianki. Pomimo ogromnej przewagi i wielu sytuacji bramkowych drużyna z Katowic tylko zremisowała z ubiegłorocznym wicemistrzem rozgrywek 1:1. Jedyną bramkę dla gospodarzy zdobył Mateusz Wacławski.
Historia zatoczyła koło – pamiętamy przecież wrześniowe starcie z 2021 roku, kiedy to Podlesianka uległa Rakowowi, aż 2:10. Tym razem sytuacja mogła się powtórzyć, lecz w zupełnie innym wydaniu. Podopieczni duetu trenerskiego Brehmera i Łysika stwarzali wiele okazji, jednak na ich drodze wyrastał 16-letni bramkarz Rakowa, Dominik Czeremski, który kilkakrotnie w fenomenalny sposób ratował swój zespół.
Kiedy wydawało się, że miejscowi w końcu otworzą wynik, przyszło bolesne potwierdzenie piłkarskiej maksymy „niewykorzystane sytuacje lubią się mścić”. W 82 minucie szybką kontrę gości skutecznie zakończył Jan Mordaka. Podrażniona Podlesianka rzuciła się do ataku i w doliczonym czasie gry dopięła swego. Po dośrodkowaniu Łukasza Grzeszczyka z rzutu wolnego, w polu karnym najlepiej odnalazł się Wacławski, który na raty pokonał Czeremskiego.
Katowiczanie do ostatnich sekund walczyli o zwycięstwo, jednak zabrakło skuteczności. Remis cenny dla młodej drużyny Rakowa pozostawił spory niedosyt w Katowicach.
Podlesianka Katowice – Raków II Częstochowa 1:1 (0:0)
0:1 – Jan Mordaka 82′
1:1 – Mateusz Wacławski 90+1′
Raków II dopisując jeden punkt, przesunął się na 9 miejsce w tabeli, a w następnej kolejce podejmie u siebie ostatni w tabeli TS Gwarek Tarnowskie Góry, co pozwala wierzyć, że za tydzień dorobek zwiększy się o trzy punkty.
Spójnia Landek – Victoria M-Bet Częstochowa 1:1 (0:0)
Victoria po dwóch ligowych porażkach pojechała do Landka po pierwsze punkty w sezonie. Spójnia, podbudowana remisem w Zbrosławicach, wierzyła w sukces na własnym stadionie.
Spotkanie było wyrównane, choć przewagę w posiadaniu piłki i liczbie okazji mieli gospodarze. Okres przewagi i ciągłych ataków miał swoje odzwierciedlenie w sytuacji z 64 minuty. Maksymilian Biskup otrzymał celne podanie i z lewej strony wbiegł w pole karne, gdzie w ostatniej chwili został sfaulowany przez bramkarza Victorii. Jedenastkę wykorzystał Bartłomiej Ślosarczyk, choć Jaskuła wyczuł jego intencje i był bardzo blisko skutecznej interwencji. Victoria nie poddała się i w końcówce dopięła swego. W 87 minucie celne dośrodkowanie z lewej strony uderzeniem z pierwszej piłki lewą nogą wykończył Eryk Krupa.
Częstochowianie mogli nawet wywieźć komplet punktów, lecz w doliczonym czasie gry, mający na nodze piłkę meczową Błędowski fatalnie przestrzelił. Ostatecznie Victoria zdobyła pierwszy punkt w sezonie, który przesunął ją na 15 miejsce w tabeli.
Spójnia Landek – Victoria Częstochowa 1:1 (0:0)
1:0 – Bartłomiej Ślosarczyk 64′ (k.)
1:1 – Eryk Krupa 87′
W najbliższą sobotę nadarza się piłkarzom Victorii ogromna szansa na przełamanie. Rywalem przy ul. Krakowskiej będzie KS Decor Bełk, który na chwilę legitymuje się trzema porażkami.
Kuźnia Ustroń – Zalchem Znicz Kłobuck 2:1 (0:0).
Zalchem Znicz Kłobuck, beniaminek IV ligi, udał się w daleki wyjazd do Ustronia, gdzie przyszło mu się zmierzyć z weteranem IV ligi. Kuźnia grająca na tym szczeblu rozgrywek nieprzerwanie od 2017 roku rozpoczęła sezon od pewnej wygranej z Gwarkiem Tarnowskie Góry, ale tydzień wcześniej uległa Szombierkom Bytom.
Spotkanie było wyrównane i pełne zwrotów akcji. W 60 minucie prowadzenie gościom dał Jakub Matyja, lecz już po dwóch minutach do remisu doprowadził Addo. Decydujący cios padł w samej końcówce. W 88 minucie Kamil Szlufarski wykorzystał rzut karny, dając Kuźni komplet punktów.
Kuźnia Ustroń – Zalchem Znicz Kłobuck 2:1 (0:0)
0:1 – Jakub Matyja 60′
1:1 – Samuel Addo 62′
2:1 – Kamil Szlufarski 88′ (k.)
Znicz po tej porażce spadł na 13 miejsce w tabeli. Przed drużyną z Kłobucka kolejne trudne zadanie. W sobotę podejmie renomowaną firmę, ex mistrza Polski, czyli niepokonane dotąd Szombierki Bytom. Chyba warto wybrać się do Kłobucka na ten mecz. Zapowiadają się duże emocje.
(DB)
Foto: Marek Tęcza
