Po raz kolejny Raków Częstochowa będzie zamykał ligową kolejkę w poniedziałkowy wieczór. Ostatni poniedziałek był dla „Medalików” bardzo szczęśliwy, gdyż wygrali w Lubinie 2:0 i umocnili się na pozycji lidera PKO Bank Polski Ekstraklasa.
Dziś o godzinie 19:00 czerwono-niebiescy zagrają w Niepołomicach, gdzie na co dzień swoje mecze rozgrywa Puszcza. Dla Rakowa będzie to powrót do Niepołomic po niespełna siedmiu latach. 11 listopada 2018 roku częstochowianie wygrali z „Żubrami” 3:1 w ramach 1-ligowych rozgrywek, a gole dla naszego zespołu strzelali: Maciej Domański, Szymon Lewicki oraz Marcin Listkowski.
Raków do tej pory mierzył się z Puszczą 13-krotnie i nie zaznał jeszcze goryczy porażki. 10-krotnie górą byli częstochowianie, a 3-krotnie następował podział punktów. Drużyna prowadzona przez Tomasza Tułacza zajmuje aktualnie 14. miejsce w ligowej tabeli z dorobkiem 25 punktów. Żubry w obecnym sezonie wygrały 6 ligowych spotkań, w 7 podzieliły się punktami, a 13 razy schodzili z boiska pokonani.
W drużynie Marka Papszuna zabraknie na ten mecz Mateja Rodina, który pauzuje za żółte kartki.
MKS Puszcza Niepołomice
Raków Częstochowa (7.04, godz. 19:00)
