Polska przygotowuje się do wprowadzenia znaczącego wsparcia dla osób fizycznych, które planują zakup pojazdów elektrycznych. Budżet programu przekroczy miliard złotych, co ma umożliwić dofinansowanie zakupu, leasingu lub wynajmu długoterminowego nowych oraz używanych pojazdów zeroemisyjnych.
Jak poinformował wiceminister Jan Szyszko, system dopłat zostanie tak skonstruowany, aby nie faworyzować jedynie najdroższych modeli elektrycznych. Planowane jest wprowadzenie górnego limitu wartości pojazdu, do którego będzie można otrzymać wsparcie finansowe. Kwota dopłaty ma wynosić od 30 do 40 tysięcy złotych, co ma zachęcić przede wszystkim do zakupu samochodów ze średniej półki, dostępnych dla „zwykłych ludzi”.
Negocjacje zmian w KPO z Komisją Europejską doprowadziły do zaakceptowania polskiego wniosku, który m.in. zakłada rezygnację z opłat rejestracyjnych dla samochodów spalinowych na rzecz wspierania pojazdów elektrycznych. Zmiany te, choć już zaakceptowane przez KE, muszą jeszcze uzyskać zgodę państw członkowskich, które mają na to cztery tygodnie.
Polski KPO pozostanie zgodny z pierwotnym budżetem wynoszącym 59,8 miliarda euro, z czego 25,3 miliarda euro przeznaczone będzie na dotacje. Polska zobowiązuje się również do realizacji szeregu reform i inwestycji, które mają wspierać odbudowę gospodarki i przyspieszenie transformacji ekologicznej.
Fot. Marek Tęcza