„Mój tata był dla mnie wzorem i inspiracją. Marzyłem, by pójść w jego ślady”

Maciej Bujak srebrny medalista Mistrzostw Europy Juniorów w drużynie z koleżankami klubowymi Kingą Łata, Natalią Piwowarską oraz zawodniczką z Rzeszowa Emilią Deręgowską w skokach  z trampoliny 3-metrowej, 5 junior Europy i 17 na świecie w konkurencji indywidualnej w skokach z wieży 10-metrowej.


            Maciej Bujak to utalentowany młody zawodnik skoków do wody, reprezentant Polski                         i Częstochowskiego Ośrodka Szkolenia Wyczynowego (COSW). Od najmłodszych lat związany ze sportem. Wyróżnia się nie tylko umiejętnościami technicznymi, ale także determinacją i pasją do skoków.               Jego osiągnięcia na krajowych i międzynarodowych zawodach przyciągają uwagę fanów i ekspertów w tej dyscyplinie. Maciej jest przykładem sportowca, który dzięki ciężkiej pracy i zaangażowaniu dąży               do osiągnięcia najwyższych celów.
            Po powrocie z Mistrzostw Europy Juniorów 2025, które odbyły się w Atenach, Maciej opowiedział nam o swoich doświadczeniach, wyzwaniach oraz ambicjach związanych z przyszłością w skokach do wody.

Życie Regionu: Witaj Maćku. Na wstępie gratulujemy sukcesów i przede wszystkim medalu, który jest pierwszym w historii tego typu osiągnięciem w Polskich skokach do wody. Oczywiście przyjmij te gratulacje w imieniu całej drużyny.

Maciej Bujak: Dzień dobry, w imieniu całej drużyny serdecznie dziękuję za gratulacje.

ŻR: Jakie były Twoje oczekiwania przed rozpoczęciem rywalizacji w Atenach? Czy przed startem zakładałeś sobie konkretne cele?

MB: Moimi założeniami było zdobycie medalu w konkursie drużynowym, jak i indywidualnie.

ŻR: Jak ocenisz swoje skoki podczas Mistrzostw Europy? Co poszło dobrze, czy teraz na chłodno oceniasz, że coś mogłeś zrobić lepiej?

MB: Gdy wracam myślami do Mistrzostw Europy Juniorów w skokach do wody, czuję, że zaprezentowałem naprawdę solidne wyniki. Jestem z nich zadowolony, ale gdzieś w głębi serca wiem, że w skokach obowiązkowych (tych pierwszych czterech skokach) mogłem wypaść lepiej. Ogólny rezultat uważam za dobry, choć w tym roku marzyło mi się stanąć na podium w stracie indywidualnym.

ŻR: Jak wyglądał Twój proces przygotowań do Mistrzostw Europy Juniorów? Czy proces przygotowawczy różnił się od tego przed Mistrzostwami Świata w Rio de Janeiro?

MB: Proces przygotowań do Mistrzostw Europy Juniorów był bardzo intensywny i szczegółowo zaplanowany. Przed samymi zawodami polecieliśmy wraz z całą Kadrą Narodową Juniorów, jak i Kadrą Narodową Seniorów do Barcelony. Wraz z trenerem Pawłem Spadło skupialiśmy się nie tylko na technice i dokładności wykonywania skoków, ale też na przygotowaniu fizycznym i mentalnym. Trenowaliśmy codziennie – zarówno w wodzie, jak i na sali gimnastycznej. Dużo czasu poświęciłem na analizę wideo, żeby dopracować każdy szczegół. Mój trener pomagał mi również utrzymać koncentrację i wiarę w siebie.

ŻR: Czy doświadczyłeś jakiejś presji związanej z rywalizacją na tak prestiżowych imprezach, jak Mistrzostwa Świata i Mistrzostwa Europy? Jak Maciej Bujak radzi sobie ze stresem startowym?

MB: W Atenach presja była ogromna – zarówno ta, którą nakładali na mnie trenerzy, jak i ta, którą sam sobie narzucałem. To był mój ostatni rok jako junior, więc pragnąłem zostawić po sobie ślad, jako zawodnik z prawdziwą klasą, choć i tak powoli buduję swoją rozpoznawalność. Podczas startu muzyka jest moim sprzymierzeńcem – jej energetyczne rytmy pomagają mi się rozluźnić i odciągnąć uwagę od skoków rywali. Do tego tańczę Belgijkę, która nie tylko rozładowuje napiętą atmosferę, ale też świetnie rozgrzewa moje mięśnie, przygotowując je do rywalizacji.

ŻR: Jak zaczęła się Twoja przygoda ze skokami? Jakie były Twoje pierwsze kroki w tym sporcie? Czy miałeś jakieś wzory do naśladowania?

MB: Mój tata, który trenował skoki do wody, był dla mnie prawdziwym wzorem i inspiracją. Od najmłodszych lat marzyłem, by pójść w jego ślady. Na początku z pasją dzielił się ze mną swoją wiedzą i doświadczeniem. Z czasem, widząc moje zaangażowanie, zapisał mnie do klubu sportowego COSW Częstochowa, gdzie mogłem rozwijać swoje umiejętności i podążać za marzeniami, które zaszczepił we mnie ojciec.

ŻR: Jak wygląda Twój typowy dzień treningowy? Ile godzin dziennie poświęcasz na treningi i jak radzisz sobie z łączeniem sportu i szkolnych obowiązków?

MB: Mój dzień treningowy to wielka organizacja. Zaczyna się od szkoły, gdzie chłonę wiedzę, zanim wrócę na chwilę do domu. Tam szybko pakuję rzeczy na trening, jem obiad i ruszam na salę. Na miejscu czeka nas rozgrzewka oraz przygotowanie do bardziej wymagających skoków – ta część trwa od 45 minut do nieco ponad godziny. Potem przenosimy się na basen, gdzie skupiamy się na samych skokach: szlifujemy technikę lub eksperymentujemy z nowymi kombinacjami. W ciągu dnia na treningi poświęcam około dwóch godzin, co w połączeniu ze szkołą nie jest łatwym zadaniem. Staram się jednak wszystko dobrze zaplanować. Gdy wiem, że czeka mnie dłuższa nieobecność w szkole, z wyprzedzeniem piszę sprawdziany i kartkówki, by nadążyć z materiałem. Początkowo nauczyciele podchodzili do moich nieobecności z rezerwą, ale teraz, widząc moje zaangażowanie, wspierają mnie w realizacji sportowej pasji.

ŻR: Największe Twoje osiągnięcia w naszej ocenie wskazaliśmy na początku naszej rozmowy. A które sukcesy najgłębiej w sercu zapadły Tobie? Może pierwsze zwycięstwo, może któryś z medali Mistrzostw Polski, których masz pokaźny dorobek? Które z nich Maciej Bujak uważa za swoje najważniejsze osiągnięcia w dotychczasowej karierze?

MB: Zdecydowanie trudno wybrać tylko jedno osiągnięcie, bo każdy medal, każde zawody, to inne emocje, inna historia i ogrom pracy, który za tym stoi. Ale jeśli miałbym wskazać te najważniejsze dla mnie momenty, to na pewno pierwsze złoto Mistrzostw Polski w kategorii Open (18+) – to był przełom, moment, w którym naprawdę poczułem, że mogę coś osiągnąć w skokach do wody, wtedy pokonałem Roberta Łukasiewicza (olimpijczyka z Paryża 2024 r.) Do tego złoto na Open Madrid 2025 z wieży 10 m – międzynarodowy sukces, gdzie wyprzedziłem rywali o prawie 40 pkt oraz poprawiłem wtedy mój rekord życiowy. Zakończyłem start z wynikiem 486,15 pkt. Na Mistrzostwach Europy juniorów m.in. 2 miejsce w starcie drużynowym oraz 5 miejsce indywidualnie. Ustanowiłem nowy rekord Polski w tej kategorii z wieży 10-metrowej z wynikiem: 521.55 pkt.
Każdy z tych sukcesów buduje mnie, jako zawodnika i człowieka. Ale najbardziej cenię te chwile, w których sam czuję, że przełamałem własne bariery i dałem z siebie wszystko.

ŻR: Maćku Twoja koronna, konkurencja to wieża 10-metrowa. Na co dzień nie masz jednak możliwości trenowania na tym przyrządzie, gdyż basen KB przy Niepodległości, na którym trenujesz z klubem nie, zapewnia takich możliwości. Jakie są największe wyzwania i problemy treningowe, z jakimi musiałeś lub na co dzień musisz się mierzyć, jako zawodnik skoków do wody?

MB: Na co dzień w Częstochowie brakuje wieży 10-metrowej, ale dla mnie nie stanowi to dużej różnicy. Bardzo chciałbym, aby taka wieża powstała w moim mieście, jednak radzę sobie z jej brakiem uczestnicząc w kadrach w Rzeszowie, gdzie znajduje się wieża 10-metrowa, oraz na klubowych wyjazdach do Łodzi, gdzie również jest taka wysokość. Największą wadą braku wieży w Częstochowie jest mniejsza możliwość nabrania obycia, ponieważ przygotowania trwają przez cały czas, ale sam skok z 10 metrów znacząco różni się od skoków z 5 metrów, czy innych wysokości.

ŻR: Jak zatem w tej perspektywie oceniasz rozwój skoków do wody w Polsce? Co można by poprawić?

MB: Rozwój skoków do wody w Polsce nieustannie zmierza w dobrym kierunku, a zainteresowanie tym sportem rośnie z roku na rok. Jednak wciąż widzę przestrzeń do poprawy. Kluczowym krokiem byłoby zwiększenie liczby basenów wyposażonych w odpowiednią infrastrukturę. Mam na myśli nowoczesne obiekty z wysokiej jakości salami treningowymi, batutami, deskami do skoków do gąbki i na materace, a także baseny z pełnym zapleczem. Każdy taki basen powinien oferować dwie trampoliny 1-metrowe, dwie lub trzy trampoliny 3-metrowe oraz wieżę z platformami na wysokości 5, 7,5 i 10 metrów. Takie inwestycje mogłyby znacząco podnieść poziom szkolenia i otworzyć nowe możliwości dla młodych zawodników.

ŻR: Jakie cele stawiasz sobie po występach w Atenach i Rio? Jakie są Twoje plany na przyszłość w skokach do wody?

MB: Wkraczam w wiek seniorski z wielkimi nadziejami i determinacją, by od nowego sezonu walczyć o najwyższe lokaty. Moim celem jest dołączenie do Kadry Narodowej, co otworzyłoby mi drzwi do startów na Mistrzostwach Europy, a później na Mistrzostwach Świata. Jednak prawdziwym marzeniem, które noszę w sercu, jest występ na Igrzyskach Olimpijskich. Chciałbym z dumą reprezentować mój naród i zdobyć medal, który byłby ukoronowaniem mojej kariery – spełnieniem, o jakim marzy każdy sportowiec.

ŻR: COSW Częstochowa prowadzi stały nabór młodych adeptów celem wyłowienia kolejnych talentów Twojego pokroju. Na sam koniec powiedz, proszę, czy masz jakieś rady dla młodych sportowców, którzy chcieliby spróbować swoich sił w skokach do wody? Jak Maciej Bujak zachęca na co dzień do uprawiania sportu i skoków do wody?

MB: Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że skoki do wody, to coś więcej, niż tylko sport – to pasja, która uczy dyscypliny, odwagi i pokory. Moja rada dla młodych sportowców? Nie bójcie się próbować. Każdy z nas kiedyś zaczynał, nikt od razu nie robił skomplikowanych skoków. Ważne jest, żeby mieć cierpliwość, słuchać trenerów i czerpać radość z każdego, nawet najmniejszego postępu.
Na co dzień staram się inspirować innych przez to, co robię – pokazując skoki w mediach społecznościowych, dzieląc się kulisami treningów, czy zawodów. Chcę pokazać, że sport może być fascynującą drogą – pełną wyzwań, ale też dającą ogrom satysfakcji.

Jeśli ktoś zastanawia się, czy warto – przyjdźcie na basen, spróbujcie. Może to będzie pierwszy krok do czegoś wielkiego. Każdy mistrz kiedyś po raz pierwszy wskoczył do wody!

ŻR: Dziękuję za rozmowę i życzę powodzenia i pomyślnego rozwoju dalszej kariery.

MB: Dziękuję.

Udostępnij:

Facebook
Twitter
X
LinkedIn
Search

Najbardziej Popularne

Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.